Niech się kręci!

A więc kupiłeś obudowę i składasz komputer. Być może nawet wybrałeś coś ciekawego z obudów Volcano, które mają już w standardzie zainstalowane wentylatory. Jednak jako fan ciszy i chłodu, a może nawet podświetlenia RGB 😉 planujesz w jakiś sposób podrasować cały komputer. 

Rozwiązanie jest proste – zamontuj dodatkowe wentylatory. Po pierwsze, tych nigdy za wiele, zwłaszcza gdy ustawisz w BIOS krzywą ich obrotów, zmniejszając ich prędkość obrotów. Wtedy chodzą ciszej, kręcą się wolniej, ale gdy jest ich kilka, to i tak skutecznie potrafią schłodzić wszystkie komponenty.  

Co więcej, jeżeli jesteś fanem podświetlenia LED RGB, możesz bardzo fajnie skonfigurować cały zestaw. Nie zawsze potrzebujesz pasków ledowych i innych „wymysłów”, aby fajnie skonfigurować sobie całe podświetlenie.  

Wszystkie te potrzeby spełniają wentylatory Volcano APEX ARGB Fan. Dostępne w wersji 120 mm i 140 mm charakteryzują się wysoką kulturą pracy (dzięki łożyskom FDB i podkładkom antywibracyjnym) i możliwością wytworzenia optymalnego ciśnienia statycznego dla jak najlepszego przepływu powietrza. Co więcej, podświetlenie typu ring wygląda tu naprawdę świetnie, podkreślając swoje gamingowe przeznaczenie. A jednocześnie rozświetla całe biurko i stanowisko, pozwalając na przyjemne granie po zmroku z atrakcyjną wizualnie poświatą kolorów wydobywającą się z komputera. 

Z racji coraz bardziej oryginalnych konstrukcji obudów, w tym obudów dwukomorowych, nie można zapomnieć o wentylatorach z odwróconymi łopatkami wentylatora. Te z serii Volcano APEX ARGB Fan oznaczone są jako „reversed” i świetnie sprawdzają się w montażu na boku obudowy, wtłaczając chłodne powietrze do wnętrza komputera. Przykładem są obudowy Volcano Space i Volcano Panorama – to w nich wentylatory z odwróconymi łopatkami przyczyniają się do chłodnej pracy całego zestawu komputerowego. 

Dodatkowe wentylatory w komputerze to same zalety. Warto skorzystać z tych wszystkich możliwości, jakie oferują.